Bank mi nie porzyczy bo kredyt ten zostal wypowiedziany i jest w fazie restrukturyzacji.
Nie warto tracic chyba zycia dla takiego interesu.
Przyjmuje juz, ze skoncentrujemy sie na trzech wymienionych przez Ciebie walutach.
Kredyt na wczasy, nowe meble, samochód czy co tam jeszcze jest dla nas faktycznie bez sensu, bo na to mozna odlozyc, kupic taniej, czy obyc sie bez tego, ale wlasny kat to co innego.